![](http://golabnadwisla.pl/wp-content/uploads/2016/12/cmentarzysko-4.jpg)
Kości pradawnych mieszkańców Gołębia śpią pod piaszczystymi wzniesieniami w pobliżu starego koryta Wisły. We wschodniej części naszej wsi, na polach zwanych „Łuńcami” znaleziono dwa cmentarzyska z II-III wieku n.e. Na polu zwanym „Biela” odkryto cmentarzysko jeszcze starsze i ciekawsze, datowane na 550-300 lat p.n.e. Pradzieje Gołębia sięgają daleko w przeszłość. Pierwsze ślady pobytu człowieka na naszych ziemiach pochodzą z lat 1500-1300 p.n.e., z okresu kultury trzcinieckiej (kultura z epoki brązu).
Pierwsze prace archeologiczne w Gołębiu były prowadzone w latach 20. XX wieku. W czasie inspekcji konserwatorskich w 1924 roku, w dwóch miejscach na terenie wsi znaleziono całe urny. Naczynia pochodziły z cmentarzyska ciałopalnego okresu lateńsko-rzymskiego kultury przeworskiej z II-III w. n.e. Jednak na pewne pradawne cmentarzysko, założone i użytkowane przez ludność kultury grobów kloszowych, natrafiono dopiero w latach 80. XX wieku. W 2001 roku w prywatnej kolekcji odkryto trzy naczynia gliniane pochodzące z Gołębia, o czym świadczą napisy umieszczone na tych przedmiotach.
Cmentarzysko grobów kloszowych w Gołębiu
Kultura grobów kloszowych (można spotkać termin podkloszowych) jest kulturą archeologiczną z epoki żelaza. Czasem utożsamia się ją z kulturą pomorską, a niektórzy naukowcy traktują ją jako wschodni odłam kultury pomorskiej lub zupełnie osobną kulturę. Występowała w IV-III w. p.n.e.
Badania archeologiczne w Gołębiu prowadził Jacek Kącki. Prace finansował WKZ w Lublinie. Cmentarzysko zostało odkryte w 1984 roku w czasie badań AZP (Archeologiczne Zdjęcie Polski, przedsięwzięcie poszukiwania, rejestrowania i nanoszenia na mapy stanowisk archeologicznych, działające od 1978 roku). Było położone na piaszczystym wzniesieniu, w odległości 500 metrów od starego koryta Wisły, obejmowało 16 arów. Naukowcy z UMCS przeprowadzili trzy sezony badań w Gołębiu.
Sezon pierwszy badań, rok 1985
W 1985 roku przebadano obszar 4 arów, na którym znaleziono 6 pochówków. Wszystkie znajdowały się na głębokości 30-40 cm. Zakwalifikowano je do tzw. kultury grobów kloszowych, która charakteryzuje się grobem popielnicowym nakrytym odwróconym naczyniem (kloszem) o charakterystycznie chropowatym brzuścu. W kulturze grobów kloszowych występowało ciałopalenie.
Groby 1,2,3 to typowe groby kloszowe: klosz przykrywał popielnicę, która była nakryta misą. Niestety groby 1 i 3 były prawie całkowicie zniszczone. W jamach grobowych pochówków 2, 3 znaleziono liczne fragmenty przedmiotów z brązu. Grób 4 to jedyny pochówek jamowy, czyli grób bez popielnicy i bez klosza, spalone szczątki ludzie zostały rozrzucone w jamie. Grób 5 wyróżniał się tym, że popielnica stała na dnie klosza. Za najciekawszy pochówek uznano grób 6:
(…) gdzie w kloszu stojącym wylewem do góry znajdowała się popielnica i kubek. Pod dnem klosza i popielnicy znajdowały się fragmenty tej samej misy. Klosz natomiast przykryty był drugą misą, z której znajdowały się jedynie fragmenty wylewu.
Groby obsypywane były resztkami stosu. Świadczą o tym fragmenty przepalonych kości.
Jacek Kącki, Cmentarzysko kultury grobów podkloszowych, [w:] Informator Archeologiczny. Badania 1985, Warszawa 1986, s. 79.
Archeolodzy wydzielają 4 fazy użytkowania cmentarzysk kloszowych na Lubelszczyźnie. Klosze odkryte w Gołębiu były różnej wielkości, a naczynia wewnątrz klosza różniły się od siebie wielkością i kształtem – to dowód na to, że cmentarzysko było użytkowane przez długi czas, naczynia znalezione w Gołębiu pochodzą z 4 faz tej kultury. Dla porównania podobne pochówki znaleziono w pobliskiej Borowej, jednak tam wszystkie naczynia mają ten sam kształt i wielkość, cmentarzysko było użytkowane tylko w 1 fazie tej kultury.
Ilustracje przedstawiające groby nr 2, 5, 6 z Gołębia:
Jacek Kącki, Gołąb, stan. 6, gm. Puławy, woj. lubelskie, maszynopis przechowywany w Dziale Archeologii Muzeum Lubelskiego w Lublinie, s. 12.
Poza sześcioma grobami odkryto 21 jam, niektóre z nich były puste, w innych znaleziono przepalone kamienie, fragmenty naczyń i fragmenty placków glinianych.
Sezon drugi badań, rok 1986
W obrębie 5 arów odsłonięto 10 grobów bogato wyposażonych w ozdoby brązowe i kościane, np. szpile, okucia. Wszystkie groby były w mniejszym lub większym stopniu zniszczone, prawdopodobnie dlatego, że wszystkie płytko zalegały w ziemi, na głębokości 30 cm. Groby nr 10, 12, 17, były niemal całkowicie zniszczone, odnaleziono fragmenty klosza, misy i popielnicy, po których można przypuszczać, że były to typowe groby tej kultury. W grobach 7, 14, 15 układ naczyń jest podobny, ciekawostką jest to, że popielnica stała na fragmentach naczyń. Za najciekawsze uznano groby nr 8, 11, 13, 16.
W grobie nr 8 znaleziono szpilę z główką sklepaną i zawiniętą w uszko, skręt drutu i blaszkę z brązu, przedmioty te znajdowały się w popielnicy. W grobie nr 11 na zewnątrz klosza u jego podstawy znajdowały się różne naczynia, jak kubek, miniaturowe naczynie oraz fragment bliżej nieokreślonej ceramiki. Zaś w popielnicy pomiędzy fragmentami ceramiki znajdował się żelazny nóż. W grobie nr 13 znaleziono dwa przedmioty z brązu, okucia, które znajdowały się na zewnątrz klosza. Natomiast w środku klosza przy dnie odkryto naczynia: misę, miseczkę, kubek, miniaturowe naczynie. W grobie nr 16 odkryto nóż z żelaza, szpile z łabędzią szyjką i okładkę kościaną, przedmioty te były w popielnicy. Trzy okruchy z brązu znajdowały się między kloszem a popielnicą.
Ozdoby, jakie znaleziono w tych grobach, są typowe dla kultury grobów kloszowych. Pochówki nie były bogato wyposażone, stąd trudno wnioskować, jaką pozycję społeczną zajmował zmarły i jaki miał zawód, trudno również określić płeć pochowanej osoby. Można przypuszczać, że przedmioty w popielnicy były ozdobami, które zmarły miał na sobie w czasie ciałopalenia, natomiast przedmioty znajdujące się poza popielnicą, mogą być darami grobowymi, w które wyposażano zmarłych.
Tak wyglądały przedmioty znalezione w grobach. Szpila z łabędzią szyjką i szpila z główką zawiniętą w uszko oraz okucia żelazne.
Jacek Kącki, Cmentarzysko grobów podkloszowych, Gołąb, stan. 6, gm. Puławy, woj. lubelskie, maszynopis przechowywany w Dziale Archeologii Muzeum Lubelskiego w Lublinie, s. 17.
Noże żelazne i kościana okładka:
Jacek Kącki, Cmentarzysko grobów podkloszowych, Gołąb, stan. 6, gm. Puławy, woj. lubelskie, maszynopis przechowywany w Dziale Archeologii Muzeum Lubelskiego w Lublinie, s. 18.
W czasie tych badań odkryto jedyny grób szkieletowy, znajdujący się na głębokości 70 cm:
Trudno wiązać go z jakąkolwiek kulturą ze względu na brak wyposażenia. Szkielet ułożony był na prawym boku w pozycji lekko skurczonej. Interesujące jest, że w grobie znajdowała się tylko czaszka i kości długie prawej kończyny górnej i dolnej. Był to osobnik płci męskiej zmarły w wieku 50-60 lat.
Jacek Kącki, Cmentarzysko grobów podkloszowych, Gołąb, stan. 6, gm. Puławy, woj. lubelskie, maszynopis przechowywany w Dziale Archeologii Muzeum Lubelskiego w Lublinie, s. 16, 19.
Poza grobami znaleziono 21 jam z fragmentami naczyń z kultury grobów kloszowych.
Sezon trzeci badań, rok 1987
Zadaniem było ustalenie północnej granicy cmentarzyska. Przebadano 5 arów, na których odkryto 9 pochówków. Groby znajdowały się na głębokości 30-40 cm. Dwa groby to typowe pochówki podkloszowe. W grobie 19 znaleziono żelazną bransoletę. W grobie 20 znaleziono klosz ze śladami celowego łamania. Grób 26 to jedyny grób zwierzęcy, który został wyeksponowany z dużej, okrągłej jamy. Na cmentarzysku znaleziono liczne jamy, ale nie było w nich żadnych materiałów ceramicznych. Wszystkie naczynia charakteryzują się słabym wypałem, co utrudnia ich odtworzenie.
Na szczególną uwagę zasługują pozostałe pochówki ze względu na swoją różnorodność.
Grób 19 – popielnica i misa przykryta była fragmentami ceramiki z klosza. W popielnicy znajdowała się żelazna bransoleta.
Grób 20 – to typowy pochówek tej kultury, gdzie klosz nosił ślady celowego łamania.
Grób 21 – wyposażenie którego składało się z misy, popielnicy i podkładki z fragmentów ceramiki.
Grób 24 – w jamie grobowej na dużym fragmencie klosza złożone były kości.
Grób 25 – składał się z popielnicy złożonej na boku w jamie.
Grób 26 – to jedyny grób zwierzęcy, wyeksplorowany z dużej, okrągłej jamy.
Jacek Kącki, Cmentarzysko grobów podkloszowych, Gołąb, stan. 6, gm. Puławy, woj. lubelskie, maszynopis przechowywane w Dziale Archeologii Muzeum Lubelskiego w Lublinie, s. 23.
W grobach zwierzęcych tej kultury znajdowano kości m.in. koni, owiec, kozy i świń. Przekopano całe stanowisko, nie kontynuowano badań w tym miejscu.
Plan cmentarzyska w Gołębiu, przedstawiający groby i jamy. Groby były rozłożone równomiernie po całej powierzchni cmentarzyska.
Jacek Kącki, Cmentarzysko grobów podkloszowych, Gołąb, stan. 6, gm. Puławy, woj. lubelskie, maszynopis przechowywane w Dziale Archeologii Muzeum Lubelskiego w Lublinie, s. 23-24.
Znalezisko w Gołębiu jest datowane na 550-300 lat p. n. e. Zbiory znajdują się w Muzeum na Zamku Lubelskim w Lublinie. Trzy groby kloszowe można zobaczyć na stałej ekspozycji wystawy „Śladami przeszłości. Najdawniejsze dzieje Ziemi Lubelskiej”.
„Groby kloszowe. Trzy groby z cmentarzyska całopalnego w Gołębiu, pow. Ryki [błąd w opisie, powinno być pow. Puławy], wczesna epoka żelaza, złożone z popielnicy nakrytej misą oraz osłaniającego je odwróconego do góry dnem klosza”.
Klosz.
Odtworzona część klosza, w środku popielnica z prochami przykryta misą.
Fragment klosza z urną w środku.
Zachowany klosz.
Cechy wspólne cmentarzyska kultury grobów kloszowych z Gołębia z innymi cmentarzyskami z tej kultury
Znalezisko z Gołębia jest typowym przykładem pochówków kultury grobów kloszowych i nie zostało szerzej opracowane, jedynym źródłem informacji na temat tych wykopalisk są sprawozdania z prac badawczych Jacka Kąckiego. Stanowisko nr 6 w Gołębiu jest zbliżone do innych stanowisk, na których odkryto cmentarzysko kultury grobów kloszowych, np. do Transboru, Wieliszewa oraz innych.
Cechy wspólne różnych cmentarzysk kultury grobów kloszowych:
- płytkie pochówki na głębokości 30-40 cm, groby kloszowe dawniej mogły nieco wstawać na powierzchnię ziemi, a na wierzchu grobu mogły się znajdować kamienienie (nawet jeśli dziś ich nie ma, dawniej mogły być);
- pochówki do piachu;
- ubogie wyposażenie grobów, skąpe znaleziska ozdób i przedmiotów;
- słaby wypał naczyń o brzuścu chropowatym, z reguły brak zdobień;
- różne wielkości kloszy i naczyń w środku klosza;
- celowe tłuczenie naczyń;
- niejednolity sposób ustawienia naczyń w jamach;
- obecność innych typów pochówku, jak grób jamowy i szkieletowy oraz grób zwierzęcy.
Elementy obrządku pogrzebowego kultury grobów kloszowych
Kultura grobów kloszowych pozostaje nadal kulturą bardzo mało poznaną. Ubogie wyposażenie grobów sprawia, że bardzo mało możemy powiedzieć o ówczesnych mieszkańcach naszej wsi. Niewątpliwie w Gołębiu cmentarzysko funkcjonowało przez jakiś czas, na pewno w jego pobliżu znajdowała się osada tej kultury. Ludność zamieszkująca tereny Gołębia 550-300 lat p.n.e. posiadała swój rytuał pogrzebowy i wierzenia związane z życiem pozagrobowym. Można wyróżnić następujące obrządki rytualne:
- Spalenie zwłok – nie wiemy, czy istniało jedno miejsce do palenia ciał, czy dla każdego zmarłego wyznaczano osobne miejsce ciałopalenia.
- Zawsze ten sam układ kości w popielnicy – nawet jeśli klosze, popielnice i misie różniły się kształtem i wielkością, to układ kości w popielnicy był zawsze ten sam, to znaczy na dnie popielnicy znajdowały się kości kobiety, na górze kości mężczyzny. Na dnie popielnicy układano kości stóp, potem nóg itd. aż do kości czaszki, które znajdowały się na samym wierzchu naczynia. Być może zbieraniem kości ze stosu i układaniem ich w popielnicy zajmował się „mistrz ceremonii”. Kości przed włożeniem do popielnicy były zazwyczaj obmywane. Zawartość popielnic z Gołębia nie była poddawana analizom antropologicznym, dlatego trudno powiedzieć, czy w jednej popielnicy znajdowały się kości tylko jednego człowieka, poza tym nie określono wieku ani płci zmarłych osób.
- Wyposażenie zmarłego w dary grobowe – najczęściej były nimi drobne naczynia gliniane wkładane do klosza.
- Zabezpieczenie szczątków zmarłego – ludność kultury grobów kloszowych wyróżnia się dbałością o zabezpieczenie szczątków zmarłego, prochy składano do popielnicy, którą nakrywano misą, całość przykrywano kloszem, który był wydzieloną przestrzenią dla zmarłego.
- Obsypanie grobu resztami stosu – klosz był obsypywany resztkami stosu, na wierzchu układano kamienie lub usypywano kopczyki nad pochówkami, groby oznaczano również konstrukcjami drewnianymi, np. w kształcie płotków.
- Obrzędy po pogrzebie – świadczą o nich puste jamy znajdujące się w pobliżu grobów. Jamy z Gołębia nie zawierają szczątków kości ludzkich, ale przepalone kamienie i fragmenty naczyń. Nie wiadomo, czy rytuał odbywał się zaraz po pogrzebie, czy np. co kilka miesięcy, w określonych porach roku.
Cmentarzysko ciałopalne z okresu lateńsko-rzymskiego kultury przeworskiej
Wykopaliska archeologiczne prowadził Michał Drewko. Jedyna informacja o tych badaniach pochodzi ze sprawozdania zamieszczonego w „Wiadomościach Archeologicznych”. Michał Drewko napisał:
Na szeregu wydm na wschód od wsi skąpe wyroby krzemienne – oraz ślady cmentarzysk lateńsko-rzymskich. W dwu innych punktach na polach uprawnych znajdowano całe urny (badania nie były przeprowadzone).
Michał Drewko, Sprawozdanie z czynności Państwowego Konserwatora Zabytków Przedhistorycznych na Okręg Lubelski za lata 1924-1926, „Wiadomości Archeologiczne”, t. 10, s. 284.
Z tych kilku zdań wynika, że w Gołębiu zlokalizowano kilka stanowisk archeologicznych. Cmentarzysko, które według notatek Michała Drewki znajdowało się na polu gromadzkim „na Łuńcach”, należało do zachodniosłowiańskiej ludności Wenedów, pochodziło z II-III wieku n. e. i znaleziono w nim wyroby z żelaza. Urny pochodzące z tego cmentarzyska znajdowały się w Szkole Podstawowej w Gołębiu. Badania nie były kontynuowane, dlatego nie wiadomo, ile grobów zostało odkrytych.
Naczynia z Gołębia
Zostały odkryte przypadkowo przez Elżbietę Kłosińską, która odwiedzając Giełdę Staroci w Kazimierzu Dolnym, na jednym ze stanowisk zauważyła ciekawą rzecz. Przedmiot okazał się częścią większej kolekcji. Sprzedawca wyjaśnił, że zbiory należały do jego dziadka, który w okresie międzywojennym towarzyszył wyprawom badawczym „uczonego z Warszawy”, prawdopodobnie Michała Drewki. Elżbieta Kłosińska namówiła swojego rozmówcę na ujawnienie przynajmniej części kolekcji. Tak właśnie odkryła m.in. naczynia gliniane pochodzące z Gołębia, o czym świadczą podpisy na ceramice „Gołomb” i „Goło” umieszczone przez kolekcjonera. Elżbieta Kłosińska wykonała szkice znalezisk.
Elżbieta Kłosińska, Nowe znaleziska związane z osadnictwem ludności kultury łużyckiej na terenie Powiśla Lubelskiego, [w:] Materiały i sprawozdania Rzeszowskiego Ośrodka Archeologicznego, Rzeszów 2004, t. 25, s. 304.
Waza nr 7 to naczynie o dwustożkowym brzuścu z uszkodzonym cylindrycznym wylewem, wysokość całego naczynia to 18, 4 cm. Na wazie widać delikatny ornament, różna długość skośnych kresek (symbol promieni słonecznych) może świadczyć o słabych umiejętnościach osoby nanoszącej zdobienia. Waza nr 8 posiada baniasty brzusiec z cylindrycznym wylewem. Wysokość tego naczynia to 18 cm. Interesujący jest czerpak (ilustracja nr 9) z celowo odłamanym wysokim uchem (element rytuału pogrzebowego), wysokość tego naczynia to 5,5 cm. Ceramika z Gołębia jest podobna do innych naczyń znajdowanych na cmentarzyskach Lubelszczyzny. Wazy mogły być wykorzystywane jako popielnice, zaś czerpak pełnił funkcje związane z obrządkiem pogrzebowym. Czerpak jest datowany na późną epokę brązu lub wczesną epokę żelaza.
W Gołębiu, zwłaszcza w okolicach starorzecza Wisły na terenach piaszczystych, wciąż mogą znajdować się różne zabytki archeologiczne.
Bardzo serdecznie dziękujemy Panu Michałowi Grygielowi oraz wszystkim Pracownikom Działu Archeologii Muzeum Lubelskiego w Lublinie za udostępnienie sprawozdań Jacka Kąckiego z planem cmentarzyska i ilustracjami z prowadzonych badań w Gołębiu oraz za liczne konsultacje i nieocenioną pomoc w pracach nad powyższym tekstem.
Bibliografia:
- Michał Drewko, Sprawozdanie z czynności Państwowego Konserwatora Zabytków Przedhistorycznych na Okręg Lubelski za lata 1924-1926, „Wiadomości Archeologiczne”, t. 10, s. 281-285.
- Jerzy Głosik, Nowe dane do poznania kultury grobów kloszowych, „Sprawozdania Archeologiczne” 1988, t. 40, s. 231-244.
- Mirosław J. Hoffman, Groby kloszowe z wczesnej epoki żelaza na wschód od dolnej Wisły. Tło osadniczo-kulturowe, [w:] Kultura pomorska i kultura grobów kloszowych razem czy osobno? Materiały z konferencji w dniach 24-26 listopada 1993 r., red. T. Węgrzynowicz, Warszawa 1995, s. 69-88.
- Jacek Kącki, Cmentarzysko kultury grobów podkloszowych, [w:] Informator Archeologiczny. Badania 1985, Warszawa 1986, s. 79.
- Jacek Kącki, Cmentarzysko kultury grobów podkloszowych, [w:] Informator Archeologiczny. Badania 1987, Warszawa 1988, s. 98-99.
- Jacek Kącki, Cmentarzysko grobów podkloszowych, Gołąb, stan. 6, gm. Puławy, woj. lubelskie, maszynopis przechowywane w Dziale Archeologii Muzeum Lubelskiego w Lublinie.
- Alina Kietlińska, Niektóre zagadnienia dotyczące obrzędów pogrzebowych kultury grobów kloszowych na podstawie cmentarzyska we wsi Transbór, pow. Mińsk Mazowiecki, „Światowit”, t. 21, s. 147-160.
- Elżbieta Kłosińska, Nowe znaleziska związane z osadnictwem ludności kultury łużyckiej na terenie Powiśla Lubelskiego, [w:] Materiały i sprawozdania Rzeszowskiego Ośrodka Archeologicznego, Rzeszów 2004, t. 25, s. 303-310.
- Jerzy Libera, Najważniejsze odkrycia archeologiczne w Polsce Środkowowschodniej w 1986 roku, Lublin 1986, s. 16.
- Wojciech Mazurek, Kultura pomorska a tzw. kultura grobów kloszowych na Lubelszczyźnie, [w:] Kultura pomorska i kultura grobów kloszowych razem czy osobno? Materiały z konferencji w dniach 24-26 listopada 1993 r., red. T. Węgrzynowicz, Warszawa 1995, s. 159-169.